„Wujek.81. Czarna ballada” – historia, którą trzeba pamiętać

Artykuł

Fot. Przemysław Jendroska

Na pierwszym planie milicjant z wyciągniętą do przodu ręką, za nim w rzędzie znajdują się kobiety w płaszczach i mężczyzna, w tle na ścianie napis Czas apokalipsy

„Po stronie milicji nikt nie poniósł śmierci. Bo górnicy nie mieli przecież broni. Przemocy mogli przeciwstawić tylko swój słuszny gniew” – to fragment komentarza nadanego w Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa przez dziennikarza Janusza Marchwińskiego. W grudniu, jak co roku, wracamy pamięcią do tragicznych wydarzeń, które rozegrały się na kopalni „Wujek”.

16 grudnia 1981 roku, tuż po ogłoszeniu stanu wojennego przez generała Wojciecha Jaruzelskiego, oddziały ZOMO i wojska krwawo spacyfikowały strajkującą załogę katowickiej kopalni „Wujek”. W wyniku tego aktu agresji życie straciło dziewięciu górników, a kilkadziesiąt osób zostało rannych. Najmłodsza z ofiar miała zaledwie 19 lat

To nie tylko historia. To pamięć, odpowiedzialność i obowiązek.

Spektakl „Wujek.81. Czarna ballada” w reżyserii Roberta Talarczyka zagramy na Dużej Scenie: 

  • 19 grudnia o godz. 17.00
  • 20, 21 grudnia o godz. 18.00.

Nie pozwólmy, by ta historia została zapomniana!

Spektakl gramy z napisami dla osób g/Głuchych i niedosłyszących

20.12. – spektakl z tłumaczeniem na PJM i audiodeskrypcją

Po pokazie spektaklu, odbędzie się spotkanie z twórcami – serdecznie zapraszamy!

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Przeczytaj