Pożegnaliśmy „Pod presją”

Artykuł

Kolaż zdjęcie ze spektaklu Pod presją, aktorka siedząca przy stole z innymi osobami w kieliszkiem wina oraz drugie zdjęcie aktorzy siedzący w kuchni przy stole

Kilkadziesiąt pokazów (w kraju i za granicą), tysiące widzów, hektolitry wylanych łez, dziesiątki intensywnych rozmów (zarówno tych bardziej, jak i mniej oficjalnych), kilkanaście nagród i nominacji oraz niezliczone emocje, które wypełniały po brzegi teatralne sale – to bilans ostatnich lat, jakie spędziliśmy ze spektaklem „Pod presją” w reżyserii Mai Kleczewskiej z wybitną kreacją aktorską Sandry Korzeniak.

Z wielkim trudem przyszło nam podjąć tę decyzję, ale staramy się zawsze dbać o najwyższą jakość prezentowanych spektakli – chcemy, żebyście mogli podczas spędzanych u nas wieczorów, cieszyć się kulturą na najwyższym poziomie. Właśnie dlatego, by spektakl mógł pozostać w pamięci publiczności jako dzieło najwyższej jakości, pożegnaliśmy dziś „Pod presją” ostatnim pokazem na naszej Dużej Scenie.

Drodzy widzowie, dziękujemy za wszystkie wspólnie spędzone wieczory, za emocje, które rodziły się pomiędzy sceną, widownią a ekranem! Dziękujemy za ten ostatni weekend, któremu towarzyszyło wiele wzruszeń, za owacje na stojąco, które otrzymaliśmy od Was w ramach pożegnania. Wierzymy, że wspólnie z Wami udało nam się stworzyć teatralną legendę, która już na zawsze pozostanie w naszej pamięci!

Przeczytaj